Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
3.


DZIEŃ TRZECI
8 maja 2013



Moje dzisiejsze cyferki przedstawiają się właśnie tak.

Będę się starała ćwiczyć 5 - 4 razy w tygodniu.
Po przyzwyczajeniu mięśni do wysiłku chciałabym zacząć też biegać.

Chciałabym spalić z całości tkankę tłuszczową bo jestem bardzo nalana.
Mam miękkie ciało i muszę je wzmocnić i wymodelować.
Może macie dla mnie jakieś rady? :)

Jak myślicie lepiej ćwiczyć przed czy po posiłku?
Mi osobiście lepiej wykonuje się ćwiczenia przed, lub po ewentualnym lekkim zalaniu żołądka płatkami i odczekaniem godziny lub dwóch, tylko że po jedzeniu robię się leniwa i zapał do aktywności fizycznej spada.


śniadanie:

- kromka chleba pełnoziarnistego + listek sałaty + wędlina drobiowa + plasterek pomidora i ogórka;
- sok pomarańczowy

obiad:
- marchewka z groszkiem
- pierś z kurczaka w ziołach gotowana na parze
- sok jabłkowy

podwieczorek:
- banan

kolacja:
- muesli z mlekiem

dodatkowo:
woda ;)


ćwiczenia:
ok. 35 min - E.C. Skalpel - przed śniadaniem
10 min hulahop