Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
9.


65,9 kg? no to nieźle...


DZIEŃ DZIEWIĄTY
14 maja 2013



posiłek (ok. 08:00):
- muesli z mlekiem
- sok jabłkowy

posiłek (ok. 12:00):
- dwa ciasteczka BelVita
- kromka pełnoziar. chleba z drobiową szynką i ketchupem (tak mi smak naszedł - no cóż)

posiłek (ok. 15:00):
- łosoś w bulionie warzywnym z kaszką kuskus w sosie pomidorowym i szczypiorkiem
- jajko na twardo
- kawa z mlekiem
(bo mi wczoraj smakowało)

posiłek (ok. 18:00):
-
4 kostki czekolady z orzechami...zabijcie mnie

dodatkowo:

- woda ;)



Dopiero 12 ale na chwilę obecną coś mi się wydaje że ćwiczeń dziś nie będzie...zobaczymy...jakoś tak nie na siłach się czuję.

______________________________________________

Zżarłam czekoladę, nie ćwiczyłam, czuję się beznadziejnie!
  • Catalunya

    Catalunya

    16 maja 2013, 15:21

    4 kostki czekolady to jeszcze nie powód do zabójstwa ;) tym bardziej, że menu jest niskokaloryczne i mega zdrowe :) Życzę motywacji do ćwiczeń :)

  • PannaKatarzyna1994

    PannaKatarzyna1994

    14 maja 2013, 19:50

    Mnie też się nie chce ćwiczyć, ale spinamy dupki i bierzemy się do roboty!

  • nulla87

    nulla87

    14 maja 2013, 14:08

    menu wzorowe naprawde :) tez dzisiaj nie mam sil na cwiczenia cos :D ale znajac mnie zaraz sie zbiore.. moze Ty tez sie zdecydujesz :)

  • siczma

    siczma

    14 maja 2013, 09:45

    Himm.. Powodzenia, aby spadło?

  • WhatBliss!

    WhatBliss!

    14 maja 2013, 07:59

    trzymam kciuki za dogonienie marzeń i życzę słonecznego wtorku :)! pozdrawiam ♥