Chciałabym odnieść się do mojego wcześniejszego posta. Spisałam moje menu , nie zapominając o wpadce 1 kg lodów itd. Oczywiście przyjmuje wszelką krytykę, bo najadanie się na noc takich ilości słodyczy nie było mądre.To fakt. Ale wyraźnie zaznaczyłam że nie był to napad głodu.Jadłam ,chociaż wcale nie musiałam."Odmowa wiązała się z obraza gospodarza". To była impreza. Nie rozumiem więc dlaczego, mimo mojego wcześniejszego zaznaczenia, w komentarzach pisano o napadzie głodu?? Nieuwaga ?
Przedstawiam wam moje dzisiejsze menu. Czy naprawdę jem za mało ? Mi się wydaje,że nie. Może się mylę. Ważne są dla mnie wasze obiektywne odpowiedzi.
dzisiejsze menu
1) owsianka i trochę płatków kukurydzianych z jogurtem owocowym, czerwona herbata,
2) płatki kukurydziane z mlekiem, gotowany żołądek z kury,marchewka, zielona herbata,
3) 3 marchewki,
4) 3 gałki kaszy pieczonej, 3 ogórki, 2 marchewki,
5) płatki kukurydziane z mlekiem, kawałek serka topionego.
:))
bedezdrowa
26 lipca 2013, 18:43ps. dziwne jakies to menu masz :p no i mało, jak mówią wszyscy
bedezdrowa
26 lipca 2013, 18:42chyba zjadłaś 1l a nie 1 kg? to nie to samo ;p lody nie mają dużo kcal, nie ma sie co przejmować ;) gorsze byłyby 1kg ciastek czy cukierków ;p
afera85
26 lipca 2013, 09:41Dziękuję :D moim zdaniem mój jadłospis jest średni, ale jestem leń i idę na łatwiznę ;] Pozdrowionka :D
Invisible2
25 lipca 2013, 19:29No ja na obiad wybrałabym coś innego chyba.
Aguilerra
25 lipca 2013, 19:28Skoro Ci to wystarcza, to rób swoje...
joannaX1989
25 lipca 2013, 19:18No strasznie mało jesz