Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Do bani...PRZEPRASZAM


Założylam tu konto dwa wpisy dodalam i co?I jedna wielka dupaaaaaaaaaa!!!!!!

Stracilam 1,5 kg bardzo sie cieszylam z tego...A teraz wszystko mi wrocilo.Mam takiego dola ze nic mi sie nie chce.Wszystko mi sie  wali...

Przez to co robie moja waga mi rosnie,odpuscilam sobie cwiczenia,diete,zamiast isc cwiczyc jak dzieci spia to ja siadam przed tv i wciagam cos slodkiego albo tez ide spac...

Moje samopoczucie jest do bani.Nie wiem co sie dzieje ze mna,ciezko mi jest.Brak mi wsparcia meza..Bardzo bym chciala od niego uslyszec ze dam rade,ze jest ze mna...

Zamiast tego ciagle sie klocimy,nie mozemy sie dogadac...Nawet uslyszalam ze nie chce juz byc ze mna..

Nie dam rady tak walczyc.

CHCIALABYM WYGLADAC JAK KIEDYS JAK MNIE POZNAL....ALE CZY TO JEST MOZIWE?

Dobita calkiem;(

  • nikozja91

    nikozja91

    10 lipca 2014, 14:01

    <przytul> Nie zalamuj sie, zaczelas chudnac to znaczy ze wszystko jest do zrobienia! Jezeli maz Cie nie docenia, to jego strata! Zrob to dla siebie, odnajdz w sobie motywacje, zapisuj co jesz. A gdy wlaczysz TV spytaj sie siebei czy naprawde chcesz ogladac i sie obzerac, czy wolisz zrobic cos ze soba! Jezeli chcesz wygladac jak siebie, to napewno mozesz, uwierz w siebie!