Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Styczen 2015 Podsumownie wyzwania
plank,squats,boczki...182/200


Styczen....

10 razy cwiczenia ze sztanga:-)

1 skalpel

5 razy rozne cwiczenia z Fitness Blender

2 razy ramiona:-)

18dni w styczniu z cwiczeniami ciezarmi itd...

Nie waze sie i nie mierze..ale cialko zaczyna sie robic delikatnie bardziej zbite,i brzuchol,tez cos zaczyna sie dziac,odslaniaja sie mięśnie:-):-):-)

Co do jedzenia....

Jakos tak wyszło ze przestalam jesc na noc i unikam zlych wegli jak ognia..

Wiem i widze ze wszystko wraca do normy i idzie ku dobremu...

Motywacji mam wiele,a utarcie co niektorym nosa to jedna z nich hehe.

Codziennie masaz na sucho!!!!

I duzo chodzenia w pracy.

Wyzwania:-):-):-)

Tak od lutego zaczelam wyzwania

Wyzwanie przysiadowe

Wyzwanie boczki

Wyzwanie plank

Zobaczymy co z tego wyjdzie!!!

Scikam mocniachno dzieczynki.