Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
szczesliwa...:)
21 lutego 2014
Dzis jestem mega szczesliwa chyba nigdy tyle nie wazylam :D no moze w podstawowce 61,9 kg pokazala dzis cudowna wagado wakacji 4 miesiace moze pierwszy raz w zyciu ubiore jakies spodenki lub spodnice 5 dzien south beach narazie sie trzymam zaczelam od nowa wszystko!!! moj cel to 58kg a marzenie 55kg ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Zaczelam brac leki na tarczyce bo choruje na niedoczynnosc i mysle ze one tez mi pomagaja w schudnieciu:)) bedzie dobrze:)
fitnessmania
6 kwietnia 2017, 15:23Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
Mata_Hari
21 lutego 2014, 12:27brawo :)