Właśnie dzisiaj zaczęły się najdłuższe dwa miesiące w moim życiu. Mam wszystkiego serdecznie dość.
Z nowym rokiem kończę przygodę z pracą. Nie daję rady finansowo i fizycznie psychicznie też klapa.. Wszystko idzie jak krew z nosa. Poczta nawet ok ale sklep kicha. Nie wiem co będę robić bo w domu to chyba nie wysiedzę. Zobaczymy. Mam doła
poziomka1905
22 października 2012, 19:57Ojejj nie smuć się kochana! Rozumiem, że smutno i dołek się pojawił, ale tak to już jest w życiu, że raz lepiej, a raz gorzej ! Niestety nie jest łatwo, w sumie to częściej wiatr w oczy... ale zawsze po burzy wychodzi sloneczko i dla Ciebie niebawem zaświeci :) Wspomnisz niebawem moje słowa :) 3maj się !!!