Z dietą idzie dobrze. Nie ciągnie mnie do jakiś tam drożdżówek czy innych słodkości
Po głębszym zastanowieniu się to muszę przyznać Wam rację. Odchudzam się dla siebie i to ja mam się czuć dobrze tak fizycznie jak i psychicznie. Niech sobie chłopina gada, ja mu przytakuje,a i tak robię swoje POSTANOWIONE!!! Do końca roku będę na dietce, waga narazie nie spadła, mam nadzieję że to przez @ ,a i troszkę grzeszków było więc nie mam się co dziwić. Od nowego roku stabilizacja i biorę się za ćwiczenia. Kupiłam wczoraj grudniowe wydanie SHAPE z płytą "trening z gwiazdami" opracowaną przez Ewę Chodakowską.
Na razie przygotowania do świąt. Walczę z porządkami.Okna pomyte większość też już zrobiona. W sobotę albo niedzielę ubieranie choinki choć tradycyjnie powinno być we wigilię, zobaczymy. Prezenty kupione jeszcze tylko popakować i można spokojnie świętować
Miłego dnia życzę. Buziole
ilonol
21 grudnia 2012, 15:44Wzajemnie....milutkiego....
bubunia2408
21 grudnia 2012, 10:03tak to sieta prawda, a jesli chodzi o zrobieniu sobie przyjemnosci to nic piekniejszego jak wskoczyc w wymarzona sukienke:) Pozdrawiam i tez zycze milego dzionka:)