Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jeśććććććććć :)


Dzisiaj znów cały dzień chce mi sie jeść, ale na szczęście jakoś się ogarnęłam a jutro sama wiem, że nie mam prawa jeść niczego poza mój plan a w planie są gotowane marchewki oraz mandarynki- to jedyne co podobno nie powoduje wzdęć a ja mam bardzo obcisłą sukienkę na sylwestra wiec brzuszek musi być płaski- zjem sobie coś porządnego jak juz usiądziemy hehe :P Pierwsze wrażenie muszę zrobić super wiec brzuszek musi byc idealny a raczej musi go nie być :P

Menu:

śn 9:00 - 125 ryba po grecku, 135 kanapka, 200 czekolada

2 śn 11:20 - 200 tost, 20 kiełbaska,50 słonecznik

ob- 13:40 - 15 śliwka , 130 krupnik, 25 ząbek czekolady,

podw- 15:20 - 160 jabłka

kol 19:00 - 160 twarożek, 70 makrela wędzona, 90 chleb , 10 suszona żurawina

= około 1400 :)

Mogło być mniej ale nie jest źle, jutro będzie gorzej ale do 5.01 czyli do dnia ważenia troszkę odrobię tego sylwka mam nadzieję :) Oby się 5 nie podłamać po wejściu na wagę heheh :) Aktywność dziś jak zawsze, 70 minut rower , hantle oraz krótki spacer około 30 minut . Buziaki i miłej zabawy jutro Kochane :*


  • Inkaa93

    Inkaa93

    31 grudnia 2012, 08:24

    Bardzo fajne, zdrowe menu :)

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    30 grudnia 2012, 22:19

    nie złe menu... tym bardziej ze ochota była na jedoznko:D

  • Jabluszkowa

    Jabluszkowa

    30 grudnia 2012, 20:38

    Masz rację. Ja też wcześniej tego się trzymałam, na imprezach nie jadłam, nie piłam i dawałam radę. Chyba mi się po tych świętach poprzewracało w głowie. Może jeszcze się naprostuję. Tylko jak to zrobić. Dzięki za komentarz. Miłego sylwestra! :)

  • Hifigra

    Hifigra

    30 grudnia 2012, 19:41

    na sylwku spalisz wszystkie kalorie, więc nie ma co się przejmować :)! też muszę zaraz pomyśleć co zjeść jutro, by wieczorem dobrze wyglądać i mój brzuch był idealnie płaski :) Udanej zabawy i szczęśliwego nowego roku :)

  • jooogusia

    jooogusia

    30 grudnia 2012, 19:34

    Ja niestety zawaliłam.. ale Tobie gratuluje :*