Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Na miejsca gotowi start :)
10 marca 2013
A więc mam za sobą pierwszy ranek i ważenie :) Idąc za waszymi radami dla innych, zważyłam się zaraz po porannym siusiu :) Patrząc na wyświetlane cyferki, na twarzy pojawił mi się wielki banan :D 66 kg :D zniknęła siódemeczka za kropeczki ale spokojnie wiem że to tylko z rana i przez cały dzień zapełni się brzuszek i siódemka wróci :( Teraz przeszukuje necik w poszukiwaniu ćwiczeń które pomogą mi w stracie pupy i brzuszka, oraz odpowiedniego żywienia :)
malinowa12
12 marca 2013, 12:1466 kg? na pewno nie pojawi Ci się 7! chyba, że po zjedzeniu słonia! :) Powodzenia i gratuluję! :)
monika3891
11 marca 2013, 10:49Dziękuję na pewno spróbuje :)
chudniemy15
10 marca 2013, 20:40Mel B jest cudowna daje wycisk spróbowałam dziś nie dalam rady calego cardio ale czuje sie taka oczyszczona od srodka :) polecam cwiczena E. Chodakowskiej :)
monika3891
10 marca 2013, 13:00dziękuję :) już nawet jestem po nie wielkich (ale zawsze to coś ;)) ćwiczeniach, Mel b 10 min na brzuch i 10 min na pośladki oraz rozciąganie:)
xxpaulinkaxx88
10 marca 2013, 12:23gratuluję:)