Miłe zaskoczenie... pierwszy raz zobaczyłam 7-kę z przodu i to nie na czczo, tylko z godzinę po śniadaniu Wiem, że do mety jeszcze daleko, ale ten fakt niezmiernie mnie cieszy. Mój plan był taki, że do końca marca muszę ważyć mniej niż 80 kg. Jeszcze dwa dni marca, więc pewno będzie jeszcze mniej... Chyba, że w Święta polegnę.
uwaganadwaga
29 marca 2013, 13:03Znam to uczucie bardzo dobrze moja 7 z przodu pojawiła się całkiem niedawno. Gratulacje !!!!
Tiramisuu
29 marca 2013, 12:59też czekam na 7 z przodu:) gratuluję!!
bea3007
29 marca 2013, 12:51gratuluję
Septemo
29 marca 2013, 12:51Dasz radę ! ;) I gratuluję wykonania planu ^^