Obiecywałam sobie spadek a tu co???? DUPA!!! Nie dość że nie ma spadku to nawet mały wzrost o 20dkg. Nie wiem czemu się tak dzieje. Po spodniach czuję luz- nie wżynają mi się już w brzuch i nawet na tyłku są luźniejsze. Macie jakiś pomysł jak pokonać zastój???
Z mężem może ciut lepiej, wczoraj zanim pojechał do pracy Martynka poszła do koleżanki więc wykorzystaliśmy ten moment dla siebie
No cóż może zamiast wszystko analizować powinnam trochę odpuścić i pozwolić żeby życie toczyło się swoim biegiem.
Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie. Kochane jesteście.
Miłego dnia
vitalia92
11 grudnia 2014, 14:43Tego nie ogarniesz :D u mnie cm spadaja, a waga jaka byla taka jest ;d takze grunt, ze gatki robia sie luzne, a wage pal licho ;p
Grubaska.Aneta
11 grudnia 2014, 14:25A ważyć się codziennie ?
monikaplu
11 grudnia 2014, 14:31no niestety codziennie to mój jedyny nałóg :( wiem że tak nie powinno być ale nie umiem się opanować
Grubaska.Aneta
11 grudnia 2014, 14:33No i tu leży przyczyna.
monikaplu
11 grudnia 2014, 14:36Jutro obiecuję że się nie zważę :) Chociaż nie wiesz jak mnie korci ;)
Grubaska.Aneta
11 grudnia 2014, 14:36Nie wierzę i tak się zwarzysz :)
Grubaska.Aneta
11 grudnia 2014, 14:36Nałóg to nałóg :)
monikaplu
11 grudnia 2014, 14:37To mnie podbudowałaś. I właśnie żeby Tobie udowodnić się nie zważę :)
Grubaska.Aneta
11 grudnia 2014, 14:39Wiem z własnego doświadczenia u mnie musiało upłynąć kilka miesięcy zamian zamian rozumiałam zamian rozumiałam codzienny pomiar to zło wcielone. A jak się nie ważę codziennie to zawsze mam spadek. ;)
MamaJowitki
11 grudnia 2014, 08:45wzorst wagi moze miec wiele elementow, za malo wody pilas, moze srodek cyklu i takie tam
monikaplu
11 grudnia 2014, 08:50No właśnie mam chyba jajeczkowanie. Wczoraj od jednej z dziewczyn dowiedziałam się że może to mieć wpływ na wzrost wagi. Nie wiem poczekam do niedzieli z ważeniem :)
MamaJowitki
11 grudnia 2014, 08:51oczywiscie ze moze miec wplyw na wage tak samo jak podczas @