Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Spakowana! Jutro urlop.


Dzisiaj bylam ostatni dzien w pracy. Walizka juz spakowana! Takze jutro w droge na upragniony urlop do Zjednoczonych Emiratow Arabskich. 

Nie wiem jak będzie z jedzeniem i nie mam zamiaru się przejmować. Będzie co będzie. A jak zjem za dużo to będę chodzić na siłownię dostępna w hotelu. 

Trzymajcie się! I walczcie dzielnie. Wracam w następna niedzielę i do pisania i do diety vitalia :)