Dziś waga pokazała 63,2!!!!!!! Minus 0,6 kg..... To jest motywacja do dalszego odchudzania! Nie wiem jak to się stało, ale przez dwa tygodnie schudłam prawie 4kg. Może moja niedoczynność się zlitowała przed świętami i pozwoli mi zrzucić to co przez nią przybrałam :) Tak czy inaczej wstałam z uśmiechem na twarzy. Myślę, że po nowym roku, jeśli uda mi się osiągnąć sukces wyznaczę sobie nowy "wagowy cel"...? Oby do Świąt!
maaaj
21 listopada 2013, 08:29WOw! Niezły spadek. Gratuluję! Mi 5 kg przez miesiąc spadło
malawielkadama
21 listopada 2013, 07:42Powodzenia! :-)