Minęły dwa I pół miesiąca diety początki były trudne ciężkie czasami myślałam że nie dam rady poddam się ale trzymałam się wada spadała pięknie lecz nagle zrobił się zastój często waga rośnie mimmo przestrzegania diety są dni kiedy odpuszczam zjem coś na co mam ochotę niezdrowego. Lecz z powrotem wracam do dietusia jestem tylko człowiekiem i popełniam błędy. Martwię się tym zastojem . Wiem że przez ten czas troszeczkę spadło ze mnie ale boje się że już tak zostanie albo że się poddam. 0