Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzien drugi na vitalii


Dzisiaj znów nad morzem pochmurno. Mam już dość tej pogody, chce słońca! 

Jestem już po śniadaniu. Zdrowo było i pysznie. Milego dnia!

Podsumowanie dzisiejszego menu:

Śniadanie: ciemna bułka z serkiem almette i pół łososia wędzonego

II śniadanie: 6 małych śliwek, dwie kostki gorzkiej czekolady, sok jabłkowy

Obiad: kapuśniak na udkach

Kolacja: pizza pełnoziarnista z rukolą, pomidorkami koktajlowymi i szynką parmeńską

  • Sadpotato

    Sadpotato

    9 września 2015, 11:56

    U nas w Krakowie na szczęście słoneczko ładnie świeci i choć jest trochę chłodno to da się ćwiczyć na powietrzu :)

    • MONlKA

      MONlKA

      9 września 2015, 16:21

      zazdroszczę, ja to bym w taką pogodę jak teraz tylko spała :P

  • teologg

    teologg

    9 września 2015, 11:47

    jesteś na diecie vitalii?

    • MONlKA

      MONlKA

      9 września 2015, 16:22

      nie,nie jestem na "swojej" diecie, staram się jeść co 3-4godziny po prostu zdrowe rzeczy :) mam teraz czas na gotowanie więc sobie wymyślam :)