Zjadłam dziś coś ok. 1500-1800 kcal. Cholerna sałatka hawajska :/
Ale chyba od tego nie przytyję. Kiedyś w napadach jadłam i po kilka tysięcy kalorii więc nie jest źle.
Wybiję jeszcze czerwoną herbatę, poczytam i pójdę spać. Podobno Ci co śpią dłużej lepiej chudną. No zobaczymy :)
controlfreak
21 sierpnia 2009, 21:23Jeśli to prawda, to powinnam spać całymi dniami :P Czerwona herbata? - a fuj ;D - zastanawiam się czym będziemy opijać pojawienie się 7 z przodu - jakieś pomysły? ;) pzdr ;-)
crazyy
21 sierpnia 2009, 19:36kochana napewno nie masz sie tym co martwic ;) nie przytyjesz od tego .... no w koncu czasem nam sie tez cos nalzey ;) ja wlasnie tez popijam czerwona herbatke jeszcze cwioczonka ... buzka