Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
witam moje piękne


Właśnie dotarłam do łóżka. Idę zaraz spać po ciężkiej nocce w pracy. A przede mną jeszcze dzisiaj nocka i jutro. Masakra. Napiszę szybko moje menu na dziś i uciekam. 
Śniadanie: Banan( w drodze do domu zjadłam)
2 śniadanie: bułka czarna z szynką+ troche twarożku ze szczypiorkiem , rzodkiewką i jogurtem. 
Obiad : Spagetti z makaronem razowym( zjem jak wstane)
podwieczorek zapewne jakis owoc
kolacja : bułka czarna z szynka + serek wiejski. 

Mykam spac, bo padam z wyczerpania . Buziaki 
  • kamila.wagrowiec1980

    kamila.wagrowiec1980

    26 lutego 2012, 16:07

    Witam serdecznie w niedzielne popołudnie, dzisiaj wysyłam wiadomość do moich znajomych --- pamiętajcie zaglosować-- w środę koniec konkursu ,pozdrawiam , pa.

  • owca102

    owca102

    26 lutego 2012, 13:27

    ja też mam nocne dyżury, strasznie rozwalają rytm i rozstrajają żoładek, masakra. Zajęło mi dwa lata ustalenie odpowiedniego rytmu, żeby przestać tyć.

  • Mycha1805

    Mycha1805

    25 lutego 2012, 22:26

    Nocki są wykańczające... brak życia praktycznie... chudnij Kochana :) pozdrawiam :)

  • duszka189

    duszka189

    25 lutego 2012, 19:47

    wyśpij się Słonce organizm zasługuje na chwilę regeneracji, spaghetterii mniam mniam:)

  • futerko92

    futerko92

    25 lutego 2012, 09:57

    to dobranoc. :) też dziś zamierzam zrobić na obiad spaghetti tylko ze z normalnym makaronem bo nie mam razowego;/

  • kamila.wagrowiec1980

    kamila.wagrowiec1980

    25 lutego 2012, 09:34

    menu bardzo ładne, trzymam kciuki, powodzenia