Tak jak w tytule wracam, Ale juz bez brzuszka. Mała przyszla na świat 10 dni przed terminem. Lekarz zadecydowal o tym zeby wywolać poród szybciej bo mała miała byc ponoc 4 kg. I nie chcieli ryzykowac zebym rodzila tak duze dziecko. Fakt jest taki,ze mala po porodzie wazyla 3250. No ale mam ja juz ze soba. W ciaży przytyłam 6.6 kg. Ale moja waga tak czy tak była powalajaca. Dnia dzisiejszego czyli 2 i pol tyg po porodzie waga spadla 15 kg. Wiec sie ciesze. Powoli ogarniam sie bo ciezko jest sie przestawic na tryb z dzieckiem, bo wszystko diametralnie sie zmienia. Ale est warto. Bede sie odzywac jak mala mi na to pozwoli. Pozdrawiam was
fitnessmania
2 kwietnia 2017, 10:07Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
Kora1986
31 sierpnia 2016, 10:08Fakt - do dziecka trzeba się "dopasować". Owszem życie się zmienia, ale ja myślałam, ze będzie gorzej :-) Pierwsze półtora roku bywa trudne, ale jak potem ni z gruchy ni z pietruchy da Ci całusa, albo na pytanie kochasz mamę powie: "Taaak!" to o wszystkich trudnościach od razu się zapomina :-)
MoonieWoonie
31 sierpnia 2016, 23:33ja patrzac na moja mala zapominam o tym ze np dala mi w kosc dzisiaj. kazdy ma prawo do zlego dnia. tylko ze taki maluszek nam nie powie,ze go cos boli. Ale bezwarunkowa milosc jest tu silniejsza niz "zlosc" . nie sadzilam, ze moge kogos tak bardzo pokochac jak ja.
mtsiwak
31 sierpnia 2016, 06:45a ja zastanawiam sie jak z taka waga (mam podobna...) dalas rade w ciazy? moj maz bardzo by chcial ale ja nie umiem sobie wyobrazic tego do czasu az nie schudne do 70kg (i tak nie schudne... )
MoonieWoonie
31 sierpnia 2016, 23:31ja planowalam caly czas ze zanim zajde w ciaze to schudne, a z chudnieciem bywalo roznie. przyszedl ten dzien ,ze powiedzialam ,ze albo teraz albo nigdy. z waga dałam rade. nie bylo tak zle jak sobie wyobrazalam. cala ciaze odzywialam sie zdrowo. pilnowalam por posilkow. dlatego przytylam 6.6 kg. po ciazy tak jak napisalam waga zjechala duzo. A jakos specjalnie sie nie odchudzam. na diete dopiero przechodze za tydzien. Jak chcesz zostac mama to działaj. po ciazy i tak bedziesz musiala sie odchudzic. a jak zrobisz tak jak ja to nie bedzie zle.
mtsiwak
1 września 2016, 00:37moze i jest pewna racja w Twoim podejsciu, ale ja soe jednak boje... bez ciazy mam juz spory problem z kolanem, a jak mialabym przytyc jeszcze troche... przeraza mnie to. wiem jakie moga byc konsekwencje chociaz sama jestes przykladem tego, ze niezaleznie od wagi ciaza moze przebiegac zdrowo. udalo mi sie zrzucic ostatnio 8kg, jak zrzuce jeszcze 20-30 wtedy moge zaczac cos dzialac, na razie i tak wplywa na to jeszcze kilka innych czynnikow ze odkladam decyzje w czasie
MoonieWoonie
4 września 2016, 23:44zycze Ci,zeby Ci sie udalo. Japowoli tez chudne z mojej wagi. Moj M. tez jest na diecie ze mna tak wiec ułatwil mi zycie.
mtsiwak
5 września 2016, 04:16dziekuje i rowniez trzymam za Ciebie kciuki! po malu z glowa ale raz a konkretnie :) a najwazniejsze to tez dac dobry przyklad dziecku zeby na przyszlosc nie musialo toczyc takiej walki samo ze soba i nauczylo sie dbac o wlasne zdrowie, a dzieci najlepiej ucza sie obserwujac ;)
ef(^.^)qa
31 sierpnia 2016, 06:17gratuluje zdrowej córeczki. Bardzo duża różnica między wagą prognozowaną a urodzeniową. Spadek imponujący, oby tak dalej.