Ostatnio dużo czytalam na temat wegetarianizmu, trafiłam na dietę dr. Dąbrowskiej jednak nie jestem do niej przekonana. Znalazłam również wątek o diecie zgodnej z grupą krwi, i tu się zaczęłam zastanawiać.
Wszystkie moje ostatnie diety opierałam na bialku pochodzenia zwierzecego, oczywiście nie brakowało w nich nigdy warzyw i owoców, ale najwidoczniej było ich za mało. Natrafiajac na rozne wątki zorientowałam sie ze może warto zrezygnowac z bialka na rzecz warzyw i owocow, i tak tez zrobilam, odrzucilam calkowivie bialko zwierzece i produkty pochodzenia zwierzecego. Co oznacza ze obecnienmoja dieta stala sie wegetariańską z polaczeniem diety na grupe krwi . Mam grupę krwi A, więc odstawienie mięsa jest dla mnie jak najbardziej wskazane.
Moje założenia dietetyczne będą opierać się na 4 posiłkach czysto wegetariańskich, owoce będę spożywać w małej ilości, przeważnie w poztaci smoothie, lub soków. Warzywa beda gotowane na prze lub surowe w postaci salatek raz na jakis czas wprowadze zboza w postaci tostow lub nalesnikow. Rano od razu po przebudzeniu pije szklanke wody z cytryna. Dodatkowo 2 razy dziennie, rano i wieczorem przed posiłkiem wypije rozcienczony ocet jabłkowy (2 lyzeczki na szklankę wody), co ,ma pomoc pozbyć się wody z organizmu i przyspieszyć przemianę materii. Dodatkowo aktywność fizyczną, głównie bieganie 4-5 razy w tygodniu jak najczęściej na czczo, dodatkowo ćwiczenia z obciążeniem w domu i inne domowe fitnessy.
Co myślicie o takim połączeniu diety? Ktoś próbował, stosuje? Podpowaidajcie i komentujcie każda rada i wskazówka będzie dla mnie bardzo cenną.