witam wszystkich razem i każdego z osobna. Podchodzę po raz kolejny do próby osiągnięcia wymarzonej wagi. Ostatnia próba się nie powiodła a było już tak dobrze, była nawet 5 z przodu. I co i nic obecnie waga wzrosła (:
Ciekawa jestem jak tym razem. Może się uda:)
Tylko czy starczy mi wytrwałości i czy nie poddam się przy następnych nie powodzeniach. Jak nie spróbuje to sie nie dowiem. Więc zaczynam od 26 września - otrzymam tego dnia jadłospis.
trzymajcie kciuki. papatki :)