Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 10


Tak na serio, jest to 10 dzień mojego odchudzania, bez żadnych wpadek zarciowych, bez zadnego pijaństwa. 
Mam zamiar odstawic alkohol- ewentualnie wino raz a jakiś czas. 

Na okrągłą miesięcznice ćwczeń z moją nowa Mistrzynią zamierzeszcze porównania zdjęć sylwetki i wymiarów. 
Zobaczymy czy ćwiczenia z Chodakowska dają aż tak spektakuralne efekty. 


wlaśnie zjadłam śniadanie:
25 gram płatków, 
2 jajka 
łyżeczka olwiy
szynka z kurczaka
pomidor sos chrzanowy na bazie jogurtu:) 

mniam :)

a teraz lece na rowerrrr
  • MonikaGien

    MonikaGien

    10 maja 2013, 08:50

    ten alkohol mnie właśnie gubi, gdybym odstawiła go na dobre to na pewno ważyła bym już dużo mniej, bo po jego wypiciu musze zawsze pasek gonić