Witam,
mam na imię Gośka, od prawie roku "buszuję" po Vitalii w poszukiwaniu sposobu na piękna siebie :o). Od ponad roku staram się odżywiać zdrowo, wiadomo, że po drodze wpadek było co niemiara. To dopiero mój początek w odchudzaniu. Chcę schudnąć do 65 kg. Wydawało mi się to łatwe bo w przeciągu roku schudłam 10 kg tylko i wyłącznie przez zmianę nawyków żywieniowych. Jednak okazuje się, że to wcale nie jest takie łatwe. Organizm chyba przestawił się na zdrowe "paliwko" i już nie zrzuca tak jak kiedyś.... W sumie to obecnie od dwóch miesięcy waga waha się cały czas, spada do 70kg, wzrasta do 73 i tak w koło. Mam zamiar jednak się nie poddawać i walczyć dalej z tłuszczyskiem. Mam nadzieję, że wspomożecie?
kasiawo
30 grudnia 2012, 17:03mamy te same pragnienia 65 kg, z tą tylko różnicą ,że jestem już ....hm jak to napisać? 50+ bliżej 60 -....i w tym wieku jest to raczej przewidziane na dłuugie miesiące
kwiatlotossu
28 grudnia 2012, 22:45Będzie dobrze;))) powodzenia
irmina75
28 grudnia 2012, 22:44Lekkiego odchudzania, radosnego finału
mimi69
28 grudnia 2012, 22:40Witamy w klubie :)))
hwhwhw72
28 grudnia 2012, 22:32przygarniemy:)))
Oleeenkaaa
28 grudnia 2012, 22:29Trzymam kciuki! Na pewno tym razem się uda ;)
marietta09
28 grudnia 2012, 22:28pewnie!:)
Valdi4320
28 grudnia 2012, 22:27Jasne ! Wbijaj :P