Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2 dzień z Mel B


Od dziś wyrzucam wagę i tylko się mierzę  Mam dość tych skoków wagi, nie sądzę by dobrze wskazywała, a bardzo mnie demotywuje.  

Drugi dzień z Mel B, jestem z niej bardzo zadowolona. Przez jakieś 15 minut poćwiczeniach czuję jak mi pulsują pośladki  Nie wiem co się dzieje z moim ciałem i umysłem. Tak bardzo się rozleniwiłam jeśli chodzi o brzuch, że aż strach! Nazywam to wtórnym analfabetyzmem mięśniowym. A6W tkwi na dniu 25, nie czuję się na siłach, by ruszyć dalej. Chyba przeczekam tak @ i wtedy wezmę się za siebie. Dobrze, że chociaż Mel B robię. Zobaczymy jak długo. W trakcie ćwiczeń czuję najbardziej pracę łydek, a po ćwiczeniach pośladki. Czy tak powinno być? 



  • prettyfood

    prettyfood

    15 marca 2013, 21:13

    dobrze robiłaś, też powinnam rzucić tą wagę w cholere ale no nie umiem:D

  • xxDZIABAxx

    xxDZIABAxx

    15 marca 2013, 20:35

    Hej :) Super Świnka to jedna z moich ulubionych bajek...w sumie tak mnie natchnęłaś że chyba też ją obejrzę hehe...jak znajdę jakiegoś linka to na pewno dam Ci znać :)

  • poppy.black

    poppy.black

    15 marca 2013, 18:33

    Mel B daje wycisk ;) Dobra decyzja co do wagi! Mi ostatnio pokazało prawie dwa kilo więcej i prawie na zawał nie zeszłam ;) Zważyłam się wieczorem i już było normalnie... Kradnę obrazek ;p

  • xnataliax

    xnataliax

    15 marca 2013, 10:54

    Mel B jeszcze nigdy nie ćwiczyłam, ale generalnie jak Chodakowską robię to mnie wszystko boli ;p;p

  • schudne14

    schudne14

    14 marca 2013, 22:20

    No no, Mel B, nieźle się da zmęczyć, ale efekty są jak najbardziej widoczne! Powodzenia :*

  • Rosalin

    Rosalin

    14 marca 2013, 21:13

    Osobiście uwielbiam Mel B, ale ćwiczyć zamierzam w weekendy, w tygodniu wolę się skupić na nauce i przyjaciołach. Trochę o dziwo tęsknie za tymi endorfinami po ćwiczeniach- ja leniuch :) Trzymaj się i życzę ci tylko ujemnych centymetrów!