Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kontuzjowana...


Wysoki poziom energii wciąż się utrzymuje, niestety dziś na wf skakałyśmy przez kozła. Za późno zdjęłam z niego prawą rękę i na nią "usiadłam" i jeszcze pobiłam kostkę o metalową nogę kozła. Sierota ze mnie. Niby nic się nie stało a jednak bardzo boli mnie nadgarstek, słyszałam jak coś w nim chrupnęło. Mam nadzieję, że jutro przejdzie. Pociesza mnie fakt, że dziś na wf dość sporo pobiegałam plotkując z koleżanką bez zadyszki, więc uznaję to za dobry znak. Wszystko szło wspaniale przed tym idiotycznym wypadkiem.
 
Mel B pomaga mi wzmacniać pośladki. Wkrótce wstawię zdjęcie dla porównania. 

Od dziś kozioł moim wrogiem!
A jeśli już o kozłach mowa, to proszę na poprawę humorku :) Pozdrówka!
http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&v=wfpL6_0OBuA&NR=1&noredirect=1
  • Camille1987

    Camille1987

    19 marca 2013, 18:43

    wracaj do zdrowia :***

  • loczku

    loczku

    19 marca 2013, 18:16

    oczywiscie cwiczonka tez sie pojawia jak tylko sie dolecze :)

  • justme.

    justme.

    19 marca 2013, 16:28

    Tyle osob pisze o Mel B że chyba sama spróbuje :) o tak, kozioł to wróg, ja nigdy na niego nie wejde bow gimnazjum bałam się nawet przejsc po ławkach dwóch ułożonych jedna na drugiej i jako jedyna szłam po jednej ;D to czekamy na fotki z postepami!! :)

  • lemoniadka

    lemoniadka

    19 marca 2013, 15:58

    to faktycznie miałaś przeżycia :P... Ja nie odczuwamm treningu na pośladkach z mel B ... Dlaczego ? :(

  • wiwii

    wiwii

    19 marca 2013, 13:18

    tak, tak, też jestem wielką fanką kozła ;D

  • mrscharlottee

    mrscharlottee

    19 marca 2013, 08:30

    kozioł... zawsze się z tego wymigiwałam, miałam złamaną rękę w nadgarstku, więc skakanie na tym było dla mnie katorgą, Powodzenia w treningach :)

  • cambiolavita

    cambiolavita

    19 marca 2013, 01:21

    Ja nigdy nie lubilam kozla na w-fie.

  • xxDZIABAxx

    xxDZIABAxx

    19 marca 2013, 00:27

    szukam jeszcze...na razie znalazłam tylko oryginalną wersję japońską

  • xnataliax

    xnataliax

    18 marca 2013, 22:39

    Ja jakoś nigdy nie lubiłam skakania przez te paskudztwa ;p Zawsze jakaś krzywda się mi działa. Mel B... muszę nad tym pomyśleć :)