W każdym razie znalazłam w szafie to wcisnęłam na siebie, leży nawet ok, poza moim wystającym brzuchem. Tak więc do matury (nie wiem tylko której, bo zdaje od 7 aż do 27 maja) muszę pozbyć się tej foki z przodu i trochę poprawić talię no i więcej pośladka by się przydało.
Nawiązując do ćwiczeń, namawiam wszystkich chętnych do dołączenia do grupy Majowe biegaczki. Grupa dla amatorów. Zaczynamy biegi już 28 kwietnia!!
cambiolavita
16 kwietnia 2013, 22:59Piekna masz figurke! Talia i tyleczek super po prostu! Brzuszek z reszta tez! Ale wydaje mi sie, ze problem nei lezy w Twpjej figurze, ale w samej sukience... Jak dla mnie to jest zbyt obcisla i chyba niezbyt wygodna na mature... Z reszta najwazniejsze jest to, zebys jak najlepiej zdala, takze zycze powdzenia w nauce i duzo spokoju oraz wiary we wlasne mozliwosci!!!
bilka1993
16 kwietnia 2013, 22:53tylek fajny!
erazeme
16 kwietnia 2013, 22:51Ja bym nad brzuszkiem potem pracowała, teraz skup się na maturze to jest najważniejsze:) A potem masz długie 4 błogie miesiace gdzie możesz skupić się na diecie:))
GrubasGruby
16 kwietnia 2013, 22:50nie przesadzaj tragedii nie ma tak uważam dwa miesiące dobrego treningu i piękno ciało wysportowane możesz mieć. Powodzenia :)
x001x
16 kwietnia 2013, 22:46Ucz się do maturki i za dużo sie nei stresuj - dasz rade! :) a nad brzuszkeiem popracujesz -jest ladnie;)