Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Let's the party started!


 Dziś względnie zaczęłam! Względnie- dlatego, że w lodówce zostało jeszcze kilka rzeczy niekoniecznie podchodzących pod moją dietę;) Mój jadłospis:

śniadanie:
Musli z bananem(takie gotowe z paczki)
mleko 1,5%

obiad:
pierś z kurczaka, smażona na oliwie z 3 pieczarkami
szklanka ryżu z curry
parę różyczek brokuła
(zrobiłam więcej obiadu i połowę włożyłam do pojemnika na jutro:))

podwieczorek:
150g serka homogenizowanego
(wiem że nie powinnam, ale stał otwarty w lodowce, nie chciałam go wyrzucać..)

kolacja:
chyba kawałek makreli, bo też leży cała w lodówce.

Muszę kupić wszystko co jest mi niezbędne w diecie, ale jak na mnie to juz duży sukces, bo jeszcze 2 dni temu zjadłam 2 ogromnefishburgery zawierające po 3 paluszki rybne, górę majonezu... jeszcze doszła paczka delicji i wafelków! A to wszystko po 20...
No to zaczynami i basta!
  • Fajtlapka

    Fajtlapka

    10 stycznia 2012, 12:57

    ja tez własnie zaczęłam, po raz enty co prawda, ale może ze wsparciem innych cos z tego wyjdzie ;) powodzenia!