Minął miesiąc od kiedy jestem na V i od kiedy zaczęłam racjonalnie się odżywiać. Podsumowując ten miesiąc nie był takim złym miesiącem. Swoją aktywność fizyczną oceniam na 4-. Szału nie było, tyłka nie urwało, ale coś tam się ćwiczyło. Więc jak ten miesiąc przekłada się w liczbach? -3 kg., łącznie -18,5 cm. Bardzo się cieszę z tego powodu, wytrwałam miesiąc! Codziennie teraz pije ponad 2 l. wody. Nie mogę się bez niej obejść. Bez słodyczy daje sobie radę. Posiłki w pracy to nie problem, regularne godziny jedzenia, również, Wyrobiłam w sobie nawyk zdrowego odżywiania, teraz kolejny cel, zwiększyć swoją aktywność fizyczną. Pamiętajmy, że to my decydujemy jak wygląda nasze ciało!
listopadowa.mamusia
21 lipca 2014, 12:43Jaki rewelacyjny wynik. Zobaczysz co będzie po pół roku :) Powodzenia!!