Cały dzień kursowałam wczoraj, na nic czasu nie było, a jak juz wracałam ostatni raz do domu to myślałam, że zasnę w tym aucie
Tak więc jedzeniowo słabo również ale bez tragedii.
Menu:
- pieczarki duszone z cebula i salami z płatkami chili
- pół kulki mozzarelli
-2 porcje dania meksykańskiego z mięsem mielonym sarnim