Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Początek jest ok , czy wytrwam hmmm


Hejka , z godnie z wcześniejszym wpisem podaje swój plan treningowy o NOWSZĄ JA:)

Trening - rano (rowerek 35 min), wieczorem (około 19 h)- Jeden z treningów P. Chodakowskiej (M21 , TURBO ) + rowerek (35 min) + 30 dniowy plan brzuszków , przysiadów .

Jeśli chodzi o jadłospis hmm nie jest zbyt bogaty ani zbytnio urozmaicony :P

I : sałatka z tuńczykiem , + jeden wafel ryżowy (około 10 h)

II: 15 dag piersi z kurcz. smażonej na patelni bez oleju ,oliwki , podlewana wodą ;)+szpinak (i masa przypraw) (14h)

III:1/2 Grejfruta , czasami jogurt jogobela 

IV:jabłka , kiwi , 

Między czasie dużo piję wody , kawa , herbata bez cukru ale z mlekiem 0,5% bądź 0% .

Odrzuciłam : Chleb , ziemniaki , cukier , słodkie napoje , fas foody (ale strasznie ciągnie).

Dietę stosuje już 2 tydzień i widzę że waga leci , ale bardziej stawiam na cm niż na wagę . 

Jeżeli moi drogdzy widzicie jakieś błędy w mojej diecie , bardzo proszę o poprawienie mnie .

Tera staram się urozmaicić , bo już powoli mam dosć tego tuńczyka i szpinaku ;/ i na jutro mam obiad - warzywa z patelni również bez żadnych olei . 

Pozdrawiam was gorąco , do usłyszenia :)

  • madleen30

    madleen30

    29 stycznia 2016, 09:49

    Hej ;) Przede wszystkim jesz zdecydowanie za mało! Nie pociągniesz tak długo... Ja zamienilabym owoce tak aby jeść je na śniadanie.Szczególnie że to również cukier i tak na noc to nie za bardzo ;) Kolacje powinnaś jeść białkowo-tluszczowo...np. jajecznica na łyżeczce oleju kokosowego lub choćby omlet z dodatkiem warzyw. Możesz również zrobić pizze z tuńczyka z dodatkiem ulubionych warzyw ;) Chleb pełnoziarnisty powinnaś jeść na śniadanie a nie wafle ryżowe ;) Nie bój się tłuszczy bo tak naprawdę to tyje się od węglowodanów ( czyt.cukru). Tłuszcz spała tłuszcz ;) warto o tym pamiętać! Pozdrawiam