Powracam po kilkudniowej podróży z kraju pizzy i pasty no i co przywiozłam? 1,5kg "pamiątek" no nic...walczę z kg na nowo, a za tydzień planuję kilka dni oczyszczania, raz żeby się pozbyć nabytego balasu, dwa żeby pozbyć się bzie i fuj z organizmu. Miłego wieczoru dziewczęta!!!
angelisia69
13 marca 2015, 04:37Oj tam,moment zleci,ale mam nadzieje ze wyprobowalas lokalnych pysznosci ;-)