Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
WEEKEND


troche wolnego, więc można nadrobić lekkie braki z tygodnia. Kierunek - SIŁOWNIA :)
  • Nualka

    Nualka

    15 czerwca 2012, 21:20

    Ouuu...to po co oni tam są? Zeby pokazywać mięśnie? Bez sensu... ja przychodzę codziennie, podchodzą,pytają jak tam sobie radzę,rozmawiają chwilę, jak się siłuję z jakąś maszyną to zawsze pomogą,podpowiedzą,mimo,ze nie pytam. Musisz się do Torunia przeprowadzic heh ;D

  • Nualka

    Nualka

    15 czerwca 2012, 21:13

    Za trening personalny nie płaciłam nic,dostałam 2 godziny takiego treningu gratis po podpisaniu umowy z siłownią na rok :) Na codzien jest tam kilku trenerów którzy zawsze pomogą,pokazą i podpowiedzą jak ćwiczyć :) A wynajęcie trenera kosztuje 130zł za godzinę,więc na pewno się na to nie zdecyduję :D