Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Najgorsze wieczory...


Nie idzie mi to dietowanie...

Cały dzień ok, trzymam się i nie ma problemu, ale wieczorem... wczoraj były kiełbaski, dziś 4 skibki chleba fit z piersią z kurczaka... Ech....

I nawet już czuję pełny brzuch ale zjadłabym więcej...

  • tikaa

    tikaa

    10 stycznia 2017, 22:37

    Komentarz został usunięty

  • tikaa

    tikaa

    10 stycznia 2017, 22:36

    Dasz radę ja ja czuję, że che mi się jeść to robię sobie herbatkę albo nawet dwie :) bo co jak co ale podjadanie o tej porze jest najgorsze :P Ale wiem również, łatwo jest tak napisać :P sama przytyłam przez właśnie takie podjadanie na noc w dzien ładnie a na noc lodówka chodzi :P Pozdrawiam i powodzenia

  • Mycha34

    Mycha34

    10 stycznia 2017, 22:16

    Zaparz duży dzbanek zielonej herbaty i pij. Albo idź spać

  • Mycha34

    Mycha34

    10 stycznia 2017, 22:14

    Komentarz został usunięty

  • Donkab84

    Donkab84

    10 stycznia 2017, 21:09

    To lepiej miej pod ręką rzodkiewki marchewkę albo inne warzywo. Nie łam się.

  • vstka

    vstka

    10 stycznia 2017, 20:59

    dasz rade!