Jutro biorę urlop. Muszę odpocząć. Od czego? Właściwie najbardziej uzasadnione pytanie to: jak - i najlepszą odpowiedzią byłoby - aktywnie! Ale...
Będzie jak będzie...
Pogoda zachęca do wegetacji pod kołdrą...
Myf źle znosi jesień zimą... to nie dla mnie
Nawet mój luby zauważył, że jestem zupełnie pozbawiona energii... sflaczała psychicznie, co raczej nie jest do mnie podobne.
Nawet jak nie oprawiałam sportów (choć rowerek, spacer, narty często się przeplatały w zależności od pogody) robiłam "coś" a teraz? Wielkie nic. Totalny minimalizm. Siadam... i siedzę.
Nie no, to chyba nie jest depresja? Nie, głupia myśl.
Igniss
14 stycznia 2012, 15:19u mnie też śnieży- ja w domu w łóżku uziemiona- skąd się to bierze pytasz - nie wiem może przeciążyłam się ćwiczeniami - raz od przewiania drugi też - teraz nie wiem po prostu budzę się i nie mogę nic zrobić. wyprostować się i trzymam głowę jak zółw wtedy gdy je :/. Też słyszałam że zima idzie i widzę za oknem pierzynkę białą ah tęskniłam .ciekawe ile poleży A ja w domu i dotknąć śniegu nie mogę :(
myfonia
13 stycznia 2012, 12:33Dzięki kochane, macie rację - muszę się na początek "zmusić" do aktywności. Buziaki. P.S. Właśnie sypie śnieg i świeci słońce!!! :) Jeszcze tylko brakuje mroziku!!!!
mazia1974
12 stycznia 2012, 09:07zgadzam się z mate, mam to samo, nie chce mi sie ruszyć z domu ale z aerobicu wracam w podskokach:) tyle mam energii p.s. słyszałam dzisiaj rano że zima się do nas zbliża:) :)
mate1
12 stycznia 2012, 08:54Ja ostatnio tez tak mam ale zmuszam się do ruchu i po takim bieganiu okazuje się ze był to najlepszy pomysł jaki mógł mi przyjść do głowy. Cięzko wstaje sie i wychodzi z ciepłego domku, najważniejsze zmusić się i wyjść potem energia sama przychodzi. To może byc spóźnione przesilenie jesienne. Może jak spadnie śnieg i przyjdzie mróz poczujemy sie lepiej
MllaGrubaskaa
12 stycznia 2012, 06:44To ta pogoda tak kiepsko nas nastraja. Weź urlop odpocznij , a samopoczucie się poprawi.