choć wcale nie ciepło....
W domu jak w szklarni - komplet południowych okien na 4 piętrze...
Czuje się jak jaszczur w terrarium. Wychodząc na dwór przeżywam szok. Dobrze, że posiadam termometr i chociaż wiem co mnie czeka po opuszczeniu słonecznej oazy na szczycie betonowej dżungli...
kawa, razowiec jak wczoraj - ok 500
w planach baaaaardzo długi spacer po pracy
Kamila112
17 marca 2013, 10:09Miłego dnia :)