Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4i5/7, 1/11


@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ i tyle

Rzucam się na wszystko co tłuste i słodkie - jak nigdy.
Wczoraj umierałam z bólu brzucha - dziś migrena taka, że każdy ruch to "strzał".

Bardzo dziękuję mojemu organizmowi za takie traktowanie. Taką mam ochotę na ćwiczenia :(
Nawet tablety p/ bólowe nie przynoszą ulgi.

Musze przeczekać. Wg obliczeń, w poniedziałek powinnam już być fit!