Dzień doberek !!!
Początek był fatalny, bo zaspałam i musiałam jechać samochodem, bo zamiast wstać o 5, to wstałam o 6!
Godzinna drzemka kosztowała mnie szaleńczą jazdę samochodem do pracy, ale całe szczęście nie spóźniłam się!!!
Mistrz kierownicy nie ma ze mną szans!!!
Dziś dzień jak na razie upływa pod znakiem wzorcowej diety!!!
Bardzo dobrze się z tym czuję i bardzo mnie to podbudowuje na duchu.
Zobaczymy czy moja waga też będzie w dobrym humorze i pokarze jakieś fajne cyferki!!!
Moje dzisiejsze jedzenie:
Śniadanie 6:00 - koktajl bananowo-czekoladowy - 180 kcal
II śniadanie 10:00 - kanapka z pasztetem i ogórkiem kiszonym i kanapka z pastą z jajka z ogórkiem świeżym - 345 kcal
Obiad 14:30 - fasolka z wody - 50 kcal
Podwieczorek 17:00 - c.d. koktajlu bananowego - 180 kcal
wafle ryżowe - 185 kcal
3 ciacha owsiane - 171 kcal
Kolacja 20:00 - ? - 0 kcal
RAZEM - 949 KCAL
Jeszcze nie jest ze mną tak źle jak myślałam!!! Oczywiście już po kolacji dodam kalorie i podsumuję cały dzień, ale już widzę, że będzie OK!!!
Teraz szykuję się na spacer. Przyjemne połączone z pożytecznym, bo jestem z mężem umówiona na oglądanie lokalu usługowego, który chciałabym wynająć pod swój biznesik.
Zobaczymy co zastaniemy, bo na zdjęciach prezentował się bardzo fajnie!
Łatwiej będzie podjąć decyzję czy rozkręcamy coś czy nie!!!
Ja bym bardzo chciała i wiem, że rozwiązało by to kilka kwestii.
Wszystko się dziś okaże!!!
Trzymajcie kciuki - proszę!!!
Początek był fatalny, bo zaspałam i musiałam jechać samochodem, bo zamiast wstać o 5, to wstałam o 6!
Godzinna drzemka kosztowała mnie szaleńczą jazdę samochodem do pracy, ale całe szczęście nie spóźniłam się!!!
Mistrz kierownicy nie ma ze mną szans!!!
Dziś dzień jak na razie upływa pod znakiem wzorcowej diety!!!
Bardzo dobrze się z tym czuję i bardzo mnie to podbudowuje na duchu.
Zobaczymy czy moja waga też będzie w dobrym humorze i pokarze jakieś fajne cyferki!!!
Moje dzisiejsze jedzenie:
Śniadanie 6:00 - koktajl bananowo-czekoladowy - 180 kcal
II śniadanie 10:00 - kanapka z pasztetem i ogórkiem kiszonym i kanapka z pastą z jajka z ogórkiem świeżym - 345 kcal
Obiad 14:30 - fasolka z wody - 50 kcal
Podwieczorek 17:00 - c.d. koktajlu bananowego - 180 kcal
wafle ryżowe - 185 kcal
3 ciacha owsiane - 171 kcal
Kolacja 20:00 - ? - 0 kcal
RAZEM - 949 KCAL
Jeszcze nie jest ze mną tak źle jak myślałam!!! Oczywiście już po kolacji dodam kalorie i podsumuję cały dzień, ale już widzę, że będzie OK!!!
Teraz szykuję się na spacer. Przyjemne połączone z pożytecznym, bo jestem z mężem umówiona na oglądanie lokalu usługowego, który chciałabym wynająć pod swój biznesik.
Zobaczymy co zastaniemy, bo na zdjęciach prezentował się bardzo fajnie!
Łatwiej będzie podjąć decyzję czy rozkręcamy coś czy nie!!!
Ja bym bardzo chciała i wiem, że rozwiązało by to kilka kwestii.
Wszystko się dziś okaże!!!
Trzymajcie kciuki - proszę!!!
therock
7 marca 2013, 20:54Ładne menu:) dziś mi się podoba:)
siostrajulita
7 marca 2013, 19:15No to trzymamy kciuki:P Za sukces na wadze i nie tylko !
cytra1979
7 marca 2013, 18:44Trzymam kciuki! Trzymasz sie dzis bardzo ladnie.. brawo o by tak dalej:)
Skorupaa
7 marca 2013, 17:59Trzymam :) powodzenia!