Nowy rok, nowa ja...
Kto z nas nie ma takiego postanowienia. Jednak obiecałam sobie, że tym razem będzie inaczej, tym razem zrobię to naprawdę w 100%, nie dla kogoś a dla siebie. Każda moja poprzednia przemiana była zazwyczaj dla kogoś, w tej chwili postanowiłam, że zrobię to tylko i wyłącznie dla siebie. Nie będzie łatwo wiem to, ale dam radę! Mam motywację.
Chcę być silną, zdrową, pewną siebie i piękną kobietą, która jest gotowa podbić cały świat.
Zaczynamy od 98 kg, zapuściłam się, niestety trzeba to otwarcie przyznać, nie ma co się oszukiwać, że to tylko i wyłącznie przez leki i chorobę, bo ja niestety nic z tym nie chciałam zrobić, bo było mi dobrze... do czasu. Do czasu aż spojrzałam w lustro i zobaczyłam prawdziwą siebie, bez zbędnych rzeczy, przygarbioną młodą dziewczynę, której powoli uśmiech znikał z twarzy.
Od mojej wagi do wagi idealnej dzieli mnie ogromna przepaść, jednak nie poddam się i małymi kroczkami dam radę. Człowiek nie przytył z dnia na dzień, więc i nie schudnie tak szybko.
Życzcie mi powodzenia.
Greta35
4 stycznia 2017, 14:39Jestes odwazna wrzucajac fotki, ja wciaz ukrywam sie przed soba i całym swiatem...bo czesto nie widze zrozumienia tylko litosc i gadke...sama do tego doprowadzilas :(
mysunnysky
4 stycznia 2017, 21:03Mylisz się, wcale nie jestem taka odważna to miał być pierwszy krok do nowej siebie, bo przecież nie chcę tak wyglądać. Ale fakt, że nic samo się nie robi, więc trzeba zawalczyć o nową siebie! Uwierz mi, że bardzo nie akceptuje swojego wyglądu, chociaż każdy na ogół twierdzi, że mi pasuje tak jak wyglądam, ale przy najbliższej okazji gdy uda mi się parę kilo zrzucić słyszę o kurcze jak wyładniałaś. Więc chyba coś jest nie tak!
Dakusia
3 stycznia 2017, 20:26Powodzenia i wytrwałości życzę :) Ja również zaczęłam z Nowym Rokiem po raz enty. Może tym razem się uda :)
mysunnysky
3 stycznia 2017, 21:14Dzięki bardzo, ja również zaczynam po raz enty i mam nadzieje, że tym razem będę bardziej wytrwała! powodzenia i również wytrwałości!
urodzona23wrzesniaa
2 stycznia 2017, 09:24Też zaczynam z Nowym Rokiem! Powodzenia dla NAS! :)
mysunnysky
2 stycznia 2017, 16:30Miło wiedzieć, że nie jestem z tym sama! Powodzenia i będę trzymała kciuki!