Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po każdym upadku należy się podnieść


Wczoraj zaliczyłam wpadkę ale dzisiaj jest nowy dzień i nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.
Dzisiaj wstałam i zaczęłam dzień od 45 minutowego treningu.
Śniadanie: Herbata bez cukru, jabłko, musli  z kefirem - PYCHA.