Witam kochane!
U mnie nadal dietkowo i ćwiczeniowo wszystko zgodnie z planem, a nawet lepiej. Kolejny dzień zaliczony, waga spada tym razem pomalutku, ale spada. Nie mam za bardzo co pisać bo nic się u mnie nie zmieniło. Oprócz faktu że udało mi się zostać (wiecie kim i wiecie gdzie)... Bardzo się cieszę. Już nie długo wprowadzam do swojej diety suplementy i na pewno będę się dzielić z Wami informacjami na temat ich działania i swoich odczuć.
Dziewczyny bardzo się cieszę że jesteście ze mną!
Ps. Biorę się w końcu do pracy, bo ostatnio zrobił się ze mnie straszny leniwiec!
U mnie nadal dietkowo i ćwiczeniowo wszystko zgodnie z planem, a nawet lepiej. Kolejny dzień zaliczony, waga spada tym razem pomalutku, ale spada. Nie mam za bardzo co pisać bo nic się u mnie nie zmieniło. Oprócz faktu że udało mi się zostać (wiecie kim i wiecie gdzie)... Bardzo się cieszę. Już nie długo wprowadzam do swojej diety suplementy i na pewno będę się dzielić z Wami informacjami na temat ich działania i swoich odczuć.
Dziewczyny bardzo się cieszę że jesteście ze mną!
Ps. Biorę się w końcu do pracy, bo ostatnio zrobił się ze mnie straszny leniwiec!
agusia84miska
17 lutego 2010, 13:42ZAPRASZAM DO MNIE TO POMIESZKASZ SOBIE CHWILE Z NIMI:):):) ZOBACZYSZ JAK SYMPATYCZNIE:) HEHE MIALAM ISC NA ZAKUPY -JEST JUZ 12,40 A RUMUNKA SIE JESZCZE NIE WYLONILA Z POKOJU. JAK NIE CHCE WYJSC TO NIECH SIE BUJNIA. BUZIA
frati1977
17 lutego 2010, 11:53dziekuje jeszcze raz
malgorzatabi
17 lutego 2010, 10:48Niestety u mnie się położyło wszystko. Chciałam pomóc, ale popsułam w perspektywie czasu. Teraz nie znalazłam innego rozsądniejszego rozwiązania jak wycofanie się dla dobra drugiej strony z tej znajomości. Boli jak cholera, ale cóż zrobić. Życia nie cofnę! Buziaki Kochana i trzymaj się cieplutko***
olka1975
16 lutego 2010, 22:31za te kciuki-dla mnie ważne-tobie też samych spadków życzę.buźka
Eleyna
16 lutego 2010, 22:04tak jest do pracy, bo do wiosny juz duzo czasu nam nie pozostalo..........powodzenia zycze i pozdrawiam
mrowaa
16 lutego 2010, 18:12Miłego wieczorka:)))
agusia84miska
16 lutego 2010, 17:45HELLO ZABKO:* TY LENIWIEC HAHAHA DOBRE!!!!! JUZ CIE TROSZKE ZNAM-INTERNETOWO BO INTERNETOWO ALE ZNAM. BUZIA I TYLKO ISC W TWOJE SLADY. BUZIA:*
aniula1986
16 lutego 2010, 13:44super humorek jest i tak ma być :):) pozdrawiam
Marrtalla
16 lutego 2010, 13:41dzielnie trzymasz dietkę :-) <br> jak u mnie jutro wyjaśni się to i owo w pracy, to się wyluzuje i schudnę... latem będę szczupła jak laska doktora House'a :-)))
asyku
16 lutego 2010, 11:52I NIECH SPADA I NIECH NIE WRACA!!!!!!!TE KILOGRAMY NIEPOTRZEBNE..........OCZYWIŚCIE;)). BUZIAKI<IMG SRC=https://app.vitalia.pl/sheep/103.gif>SPOKOJNEGO DNIA:))PA
iwoncita
16 lutego 2010, 09:53tylko brac przykład!!!podziwiam!
Rajczigenka
16 lutego 2010, 09:13Przypomina mi się Harry Potter i ten którego imienia nie wolno wymawiać :-) ( jak oglądałaś, czytałaś to wiesz o co chodzi ). Paranoja, żeby tak się ukrywać i czaić. Cieszę się, że Ciebie przyjęli, ja doceniłam dobrodziejstwo ICH suplementów.
jerzokb
16 lutego 2010, 08:59widzę, że mam kolejny wzór do naśladowania. też chciałabym kiedyś napisać, że byłam grzeczna. ale jak, skoro miód pitny zakupiłam i próbuję nim się leczyć by wyjść w końcu z tego cholernego przeziębienia.