Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witam Vitalijki!!!


Właśnie szałapuce śniadanko, czyli grahamkę+ serek jagodowy Danio. Wczorajszy dzień zaliczony pozytywnie... Jestem z siebie dumna, chociaż nadchodzi DZIEŃ POMIARÓW, w piątek, strasznie się boję, że nic nie spadło, a bedzie tragedia jak przybyło!!!!!
  • kate36

    kate36

    6 lutego 2008, 20:18

    Witaj! Napewno będzie mniej :) Powodzenia i wytrwałości! Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

  • sabina27

    sabina27

    6 lutego 2008, 13:42

    nadzieje ze bedzie mniej:) zycze powodzenia:)

  • kwiatuschek

    kwiatuschek

    6 lutego 2008, 11:12

    myslę, że nie masz co się denerwować, kurcze nie wierzę, że to napisałam ja tez z kamieniem na sercu wchodzę na wagę, więc myślę, że takie uczucie jest normlane :-))

  • malgorzatabi

    malgorzatabi

    6 lutego 2008, 08:58

    Ta czasami wariuje, a czasami oszukuje:) A tak na poważnie, to jak nie w tym tygodniu to w następnym. Jest całkowicie normalnym, że czasami po prostu stoi w miejscu. Odchudzanie musi być dłuuugiiieee, więc co tam jeden tydzień w jedną czy drugą???:) Miłego dzionka:))

  • Ilona33

    Ilona33

    6 lutego 2008, 08:28

    widze że zblizający sie termin wazenia w kazdej z nas budzi niepokoj :))) a ja trzymam za Ciebie kciuki i poki nie staniesz na wadze, nic nie jest pewnikiem wiec nie martw sie na zapas :)

  • CzarnaVampirzyca

    CzarnaVampirzyca

    6 lutego 2008, 07:53

    aj tam. może jednak troszkę spadło co? Trzeba wierzyć do końca :)