Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Przepraszam....


.... za narzekanie z rana... Fakt 0,7kg to nie jest mało! Zrobiło mi się okropnie wstyd. A po za tym jestem tuż przed babodniami, więc może to też trochę podziałało na moje 0,7... Buziaczki i papatki...
  • kluseczka123

    kluseczka123

    9 lutego 2008, 15:21

    NIE ZNIECHĘCAJ SIĘ.DOBRZE ŻE COŚ SPADŁO ANIE UROSŁO JAK U MNIE....POZDRAWIAM PAPA

  • aniula1986

    aniula1986

    9 lutego 2008, 14:34

    zniechecaj sie bedzie dobrze zobaczysz papa

  • gagatek35

    gagatek35

    9 lutego 2008, 09:58

    a wyobraź sobie gdyby to było 0,7 do przodu? To by wtedy było dużo, co? Głowa do góry - waga płata figle, ciało szaleje, raz 0,7 a zaraz dwa. Na duży sukces składają się małe sukcesiki! Trzymaj się!

  • yellowstar

    yellowstar

    8 lutego 2008, 17:53

    nie zniechęcaj się! :) waga nie jest tak bardzo istotna, ważne, by ubywało Ci centymetrów w obwodach. rzeczywiście przed okresem możesz ważyć więcej, więc tym bardziej.. życzę wytrwałości:) samej już mi coraz trudniej, czuję się częściej głodna, ale wytrwale dążę do celu..