Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Podsumowanie


Witajcie Aniołki!

Dziś podsumowanie roku z Vitalią?

Moje cm:

 

Było cm

Jest cm

Ubytek cm

Szyja

36,00

32,00

4,00

Biceps

35,00

28,00

7,00

Piersi

112,00

96,00

16,00

Pas

99,00

76,00

23,00

Biodra

125,00

104,00

21,00

Udo

76,00

63,00

13,00

Łydka

45,00

36,00

9,00

Podsumowanie

 

 

93,00

 

Moja Waga:

 

Ubytek

Waga

Początek

0

98,00

Luty

-6,10

91,90

Marzec

-3,10

88,80

Kwiecień

-3,10

85,70

Maj

-2,70

83,00

Czerwiec

-2,20

80,80

Lipiec

 

 

Sierpień

 

 

Wrzesień

+7,20

88,00

Październik

-4,40

83,60

Listopad

-3,70

79,90

Grudzień

-0,40

79,5

Styczeń

-0,20

79,3

Razem:

-18,70

 

 

Małe podsumowanie tego co było:

Zaczęłam z wagą 98,00kg, jak widać w tabelce najlepsze były pierwsze miesiące dietkowania. Ale co Wam będę tłumaczyć, przecież same dobrze wiecie jak to jest. W czerwcu rzuciłam palenie i zaczął się problem z dietą? I co mądra główka zrobiła??? Odpuściła, czym dłużej to trwało, tym bardziej waga rosła w górę, czym bardziej waga rosła w górę tym bardziej wstyd mi było się odezwać do Was w pamiętniku?  Ale jak zobaczyłam na wadze ponad 7 kg na plusie to z podkulonym ogonem wróciłam do Was w październiku? I znowu wykupiłam dietkę z Vitalii tak jak za pierwszym razem?. Fajnie szło do Świąt bo już widziałam wagę 77,00 kg, ale po wielkim obżarstwie zaraz był plus 2kg i tak to trwa do dziś, plus minus 1 kg?

Jednak mimo tych wszystkich wpadek, grzeszków i niepowodzeń uważam rok z Wami i z Vitalią za bardzo udany. Ubyło mi ok. 20,00kg, prawie 1m w obwodach łącznie i do tego rzuciłam te śmierdzące papierochy? Ale to wszystko osiągnęłam dzięki Wam, za co z całego serducha DZIĘKUJE!!!

Oby ten rok też był taki to będę z siebie bardzo dumna.

C.D.N. to znaczy postanowienia na nowy rok jutro będą!

  • pchlaszachrajka80

    pchlaszachrajka80

    5 lutego 2009, 08:54

    Gratulejue wyników.Szczególnie tych wagowych. Duży podziw, szacunek że równocześnie rzuciłaś papierosy. Ja tak nie potrafię. U mnie najpierw waga się uspokoi a potem papierosy. Gratuluje. Zyczę dalszych sukcesów

  • laksa1960

    laksa1960

    4 lutego 2009, 21:11

    wspaniale Ci ten rok minol na Witalii i osiagnelas taki super wynik,gratuluje!!!!!!! ale doskonale sama wiem o czym piszesz bo te nasze grzeszki jedzeniowe zaraz odbijaja sie na wadze ,szkoda tylko ,ze waga wtedy idzie w gore ,a nie w dol.Asiu ja tez wracam twardo do dietkowania bo dluzej nie mozna sie oszukiwac i czekac na cud,musimy twardo sie zabrac do roboty,zycze Ci wspanialych wynikow ,pozdrawiam Zosia

  • GGVEN

    GGVEN

    4 lutego 2009, 21:11

    to jest zdumiewające, powoduje zazdrość i dzięki temu nas pozytywnie motywujesz!! :)) Gratuluję Ci serdecznie!

  • basiczek1

    basiczek1

    4 lutego 2009, 17:31

    jest jest :) tylko czasami znika, gratuluje zrzucenia az tylu kg :* pozdrawiam cieplutko :)

  • Anduella

    Anduella

    4 lutego 2009, 16:27

    Twoje wyniki sa superowe,mam nadzieje ze tez mi sie powiedzie! Jak bylam w polsce to mnie kazdy chwalil,a moja mama twierdzi bym juz przestala a tylko trzymala ta wage,ale ona opowiada glupoty! Mam dobra motywacje!!! Ale to jest moja slodka tajemnica! Jednao tylko napisze niech zyje Vitalia i " Nasza Klasa"! Zycze ci dalszego powodzenia,uciesze sie jak bedziesz mnie od czasu do czasu odwiedzac! Serdecznie pozdrawiam i zycze raz jeszcze wszystkiego dobrego! Pa! Karina-Anduella

  • Mirella35

    Mirella35

    4 lutego 2009, 15:05

    Superowo!! muszę ci pogratulowac!! Takie wyniki - w moim przypadku to tylko pomarzyc!!

  • malgorzatabi

    malgorzatabi

    4 lutego 2009, 13:01

    nawet nie wiesz jak się cieszę Twoim szczęściem!!!:))) Bombowy wynik i wiele wspólnej radości. Ja takie podsumowanie zrobię w lipcu, wtedy minie póltora roku mojej Vita-aktywności z Vitalijkami. Buźka***

  • izabelka1976

    izabelka1976

    4 lutego 2009, 12:36

    ja zapomnioałam, ze Ty palenie rzuciłaś! Właśnie mialam zapytac jak tam, wrociłaś do nich czy nie. Super, ze nie! Jeteś KOBIETA WIELKIEGO CZYNu Kochana! Waga co mieisąc mniej (to co że trochę do góry podczas rzucania palenia, jak na ten fakt to i tam mało do góry! A poza tym juz todawno wyrównałaś!), tyle cm mniej. No IDEAŁ! Gratuluje Ci z całego serca! Pa!

  • ikebano

    ikebano

    4 lutego 2009, 12:26

    możesz być z siebie DUMNA!!wynik pierwsza klasa:)teraz to już z góreczki:)dziekuję za śliczne pieski i słowa otuchy:*jednak jak się ma ludzi obok siebie którzy rozumieją co i jak,to jakoś łatwiej i raźniej:)trzymaj się cieplutko moja Droga:*

  • mineralkowa

    mineralkowa

    4 lutego 2009, 11:30

    Rewelacyjny wynik Kochana :)).. zazdroszczę i życzę dalszych sukcesów!

  • annamaria28

    annamaria28

    4 lutego 2009, 10:41

    świetny wynik oby tak dalej pozdrawiam

  • Swoya

    Swoya

    4 lutego 2009, 10:00

    i oby tak dalej :)

  • joanna1704

    joanna1704

    4 lutego 2009, 09:57

    ta tabelka z podsumowaniem!gratulacje!powinnas byc z siebie dumna:)

  • asyku

    asyku

    4 lutego 2009, 09:46

    O JA TEŻ SOBIE TAKIE PODSUMOWANIE ZROBIĘ .mOŻE NIE WSZYSTKO MAM OBMIERZONE,ALE ZAWSZE COŚ PAMIĘTAM.JESTEM W SZOKU ,NAPRAWDĘ PIĘKNIE CI POSZŁO ,A ŻE TE OSTATNIE KILOGRAMY NIE CHCĄ SPAŚĆ TO SIĘ NIE PRZEJMUJ...SPADNĄ!!!BO PRZECIEŻ SIĘ NIE PODDASZ???CO???TERAZ???NIGDY W ŻYCIU!!BUZIAKI PRZESYŁAM ,KAWĘ ZARAZ ROBIĘ I PIJE TWOJE ZDROWIE!!PA<IMG SRC=http://www.dodatki-na-bloga.pl/miniatury/szkla_kkkkszkl.jpg>