Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
no i klops


jednak nie oparłam się lodom i ciastku i o zgrozo wypiłam colę, ale od dzisiaj nic, nic słodkiego. Napiszę potem jak mi idzie:))))
  • jardines

    jardines

    30 czerwca 2008, 08:29

    dziekuje za motywacje mam nadzieje ze i mnie sie uda zawsze bylam osoba raczej z kilkoma kg nadwagi chce to zmienic wszyscy taka mnie pamietaja i raczej drastycznie nie tyje ani nie chudne wiec tak jakos sie przyzwyczaili wiesz co mnie najbardziej denerwuje to ze nie moge kupic sobie ubran jakie mi sie podobaja tylko kakie na mnie pasuja... chcialabym moc zalozyc kostium kapielowy nie przejmujac sie waleczkami tluszczyku okrywajacymi moj brzuch uda...ach pewnie sama doskonale to znasz...zawzielam sie chce cos zmienic chce moc zalozyc to co mi sie podoba chce wygladac atrakcyjnie... mam nadzieje ze mi sie uda... bede sie starala bardzo bardzo osiagnac swoj cel...widze ze Tobie sie nie udalo kuszace ciasteczko i cola ach no ale od dzisiaj mam nadzieje ze bedzie juz ok i nie dasz sie na nic namowic...pozdrawiam..:))))