Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jarmark, Part Uno - jedzenie, ciuchy, zwalczanie
pokus


Miejsce akcji : Jarmark Dominikański, tylko  część ulic, stragany

Czas akcji: 31 lipca, późne popołudnie, niebo zachmurzone, bardzo z resztą i groźbą, że zaraz lunie!:)

Walka ze słabościami: pajdą ze smalcem. ulubionymi krówkami, lodami, piwem, ciastkami, goframi, kolekcją przypraw, - na razie ZWYCIĘSKA.Po przyprawy jak co roku pójdę i kupię tak z kilogram na różne SMAKI.:D

Waga wspaniała, :Dzgodna z  moim osobistym planem. Jak godajom na Śląsku : "Langsam, langsam aber sicher",:p

W 10 tygodni, mniej 6,6kg, a od początku roku przeszło 10kg. 

Należą mi się buziaki:p i kwiaty(kwiatek)

Były cudownie pachnące jak w Babcinym ogrodzie Floksy. 

Pocałunek w lewą rękę.

Jutro rękodzieło i owoce myśli ludzkiej i wyobraźni.

  • gilda1969

    gilda1969

    1 sierpnia 2014, 21:28

    Krówki.. kocham krówki! Jak dobrze, ze nie zawierają w sobie pszenicy (chyba???) !:)))) Kochana Małgosiu, brawa wielkie za piękne gubienie wagi - oby tak dalej, trzymam mocno kciuki!:))) A jarmark.. ach.. jarmark cudny!

    • Nakonieczny

      Nakonieczny

      2 sierpnia 2014, 15:39

      Nie zawierają na pewno, to cukier, tłuszcz i mleko...Smacznego, ale tych z makiem nie kupuj ! :))

  • jolaps

    jolaps

    1 sierpnia 2014, 15:59

    Z tych wszystkich stoisk jedynie ten z przyprawami mi się spodobał :). Przesyłam Ci gratulacje, kwiaty i buziaki za postępy. Brawo

    • Nakonieczny

      Nakonieczny

      2 sierpnia 2014, 15:41

      Ja co roku od kilku lat kupuję sobie z kilogram tych przypraw i potem mam SMAKI, są naprawdę tanie w przeliczeniu na gramy... :)))

  • ewakatarzyna

    ewakatarzyna

    1 sierpnia 2014, 13:07

    Te kiełbasy najbardziej do mnie przemówiły.

    • Nakonieczny

      Nakonieczny

      2 sierpnia 2014, 15:42

      Takie jak dawniej, suche, jak kindziuki, rewelka....

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    1 sierpnia 2014, 11:21

    AAAAAAAAAAAA krówki mleczne opychałam się takimi ostatnio:)

    • Nakonieczny

      Nakonieczny

      2 sierpnia 2014, 15:43

      Ja już opanowałam to szaleństwo, ale miałam okres 20 dkg co dnia....Buziaczki słodkie jak te krówki anie tuczące :)

  • renianh

    renianh

    1 sierpnia 2014, 07:48

    Gratuluję wspanialy rezultat! ! Oby tak dalej oczywiście ze zasluzylas na kwiaty !!!

    • Nakonieczny

      Nakonieczny

      2 sierpnia 2014, 15:49

      Też tak sobie pomyślałam, Całuski :))

  • Japi46

    Japi46

    1 sierpnia 2014, 07:40

    brawo za wage, a pokusy faktycznie duze, same moje ulubione pysznosci Milego dnia buziaki

    • Nakonieczny

      Nakonieczny

      2 sierpnia 2014, 15:50

      Dobrze, że wirtualne, zawsze można oglądnąć i polizać przez szybkę :))

  • tdro13

    tdro13

    1 sierpnia 2014, 07:33

    pięknie ,oby tak dalej :-))) Masz rację powoli ale bezpiecznie to zdrowe chudnięcie .

    • Nakonieczny

      Nakonieczny

      2 sierpnia 2014, 15:56

      Tak właśnie myślę, tu nie ma drogi na skróty. Szybko to pewne jo-jo... nawet człowiek nie zdąży się nauczyć nowego sposobu na życie, nowych nawyków, rozrywek, wymienić garderobę, zapamiętać swoją nową twarz w lustrze, zmienić otoczenia, znajomych wychować albo nawet opuścić jeżeli ciągną do złego...Buziaki :)) Widzę, że im młodsza panienka tym się bardziej spieszy i zarzyna...

  • ckopiec2013

    ckopiec2013

    1 sierpnia 2014, 07:09

    Gratuluję spadku, kibicuję i pozdrawiam serdecznie.

    • Nakonieczny

      Nakonieczny

      2 sierpnia 2014, 15:38

      Dziękuję i Tobie też życzę wspaniałych wyników :))

  • KrystynaW1954

    KrystynaW1954

    1 sierpnia 2014, 06:45

    No to przesyłam Ci Małgosiu buziaki- słodziaki oraz wirtualne kwiaty!!!! Gratuluję; TAK TRZYMAJ!!! Dziękuję za kolejne zdjęcia.

    • Nakonieczny

      Nakonieczny

      2 sierpnia 2014, 15:37

      Dziękuję Krystynko, takie wpisy bardzo mi pomagają w pracy nad sobą. Buziaczki :))