Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poszukuję Złotej Polskiej Jesieni


Wreszcie po wielu dniach Smuty zaświeciło blade słońce. Byle do św. Mikołaja, byle do św. Mikołaja, byle do św. Mikołaja....powtarzam sobie od 2 tygodni co dnia, jak katarynka.....listopad przyjdzie, listopad minie....potem porządki, kartki świąteczne, roraty, Święta, Nowy Rok i na Trzech Króli nowy skok i zacznie przybywać dnia.....Byle do św. Mikołaja...

Słońce objawiło się na mojej kanapie...Wyszłam w sobotę na cmentarz szukać tej złotej....bez satysfakcji...liście z wielu drzew opadnięte a te,które zostały to zielone lip, wierzb, zepsute, poskręcane kasztanów, brak czerwonych klonów, buków, brak złotych brzóz....

 Poszłam wczoraj zobaczyć "płonący" od dzikiego wina budynek nad kanałem....klapa, marne resztki na gałązkach, a i ziemia zgarnięta....

Rozczarowana,  zbyt długo było mokro, zimno,  ponuro....liście zniszczyły się a nie wybarwiły...Trudno...

Pokarzę co było....

Kopernik też jakiś smutny był a fontanny takie żywe jeszcze we wrześniu, ciche  i bezduszne....

  • elkada

    elkada

    29 października 2014, 17:01

    NIE NARZEKAJ- U MNIE ZNACZNIE GORZEJ-SŁONECZKO OŚWIETLA NĘDZNE RESZTKI LISTOWIA!

    • Nakonieczny

      Nakonieczny

      30 października 2014, 10:35

      To uśmiecham się do Ciebie Elżbietko słonecznie i słonecznego tygodnia życzę:) Buziaki :))

  • ewakatarzyna

    ewakatarzyna

    29 października 2014, 08:40

    Jak zawsze pięknie. Prze te moje slużbowe wyjazdy nie udało nam się Trójmiasto nwntym roku. W weekendy zwyczajnie chcę pozbyć w domu.

    • Nakonieczny

      Nakonieczny

      30 października 2014, 10:33

      To może za jakiś czas morze i może będzie jakaś wspólna kawka :))Buziaki i Miłego Tygodnia:))

  • KrystynaW1954

    KrystynaW1954

    29 października 2014, 08:23

    Dla nas z mężem największą frajdą każdej jesieni jest podziwianie tej palety barw wszelkich w przyrodzie, ale w tym roku stwierdzamy, że ...nie ma tylu kolorów, że od zieleni i żółci od razu jakaś szarość, nie widać tej czerwieni buków, które dominują wśród liściastych drzew w górach, jakaś taka ubożyzna barw i tyle!! Dziękuję Ci Małgosiu za kolejne, cudne zdjęcia i pozdrawiam Cię serdecznie!!! Milutkiej, udanej środy!!! :):)

    • Nakonieczny

      Nakonieczny

      30 października 2014, 10:29

      Masz rację, ten czas gdy liście są jeszcze nie pozwijane, popsute ale już wybarwione minął...Trudno, jeszcze mam nadzieję,że wiele innych jesieni przed nami. Buziaki:))Miłego tygodnia :))

  • benatka1967

    benatka1967

    28 października 2014, 16:56

    i tak jest pięknie bo nie pada nie wieje wyjść można

    • Nakonieczny

      Nakonieczny

      30 października 2014, 10:19

      Też prawda, ale ja jestem zbyt podatna na klimat....brak słońca wpędza mnie w smutek i ospałość jak jaszczurkę:)Miłego tygodnia i słonecznego:))

  • mada2307

    mada2307

    28 października 2014, 16:46

    Ciekawią mnie te "dziurki" przy rowerowych stojakach ;))

    • Nakonieczny

      Nakonieczny

      30 października 2014, 10:14

      Dobrze to spostrzegłaś, to była fontanna podświetlona jeszcze we wrześniu...Miłego tygodnia :))

    • mada2307

      mada2307

      30 października 2014, 11:47

      Czyli to nie stojaki rowerowe? Przywykłam, że w 3mieście jest ich pełno...

    • Nakonieczny

      Nakonieczny

      30 października 2014, 11:52

      :)))

  • kala1212

    kala1212

    28 października 2014, 14:08

    Piękne fotki ;-)

    • Nakonieczny

      Nakonieczny

      30 października 2014, 10:12

      Dzięki:)) Pozdrawiam:))