Już zaczęłam wątpić. że to kiedykolwiek nastąpi. Od trzech tygodni wożę się pomiędzy 4 a 5kg ubytku kochanego ciała i myślałam, że kolejną wagę diabli wzięli. A tu taka niespodzianka
Już zaczęłam wątpić. że to kiedykolwiek nastąpi. Od trzech tygodni wożę się pomiędzy 4 a 5kg ubytku kochanego ciała i myślałam, że kolejną wagę diabli wzięli. A tu taka niespodzianka
MagiaMagia
18 czerwca 2016, 10:30a ja mam piatke dni zanim rozpoczne diete ;) Teraz juz nie ma przepros. A tak na marginesie: powoli planuje wakacje w Polsce i tym razem celem jest Gdansk. Gdzies miedzy 19 a 24 lipca, jeszcze dokladnie nie ustalilam.
Nakonieczny
10 września 2016, 09:10Udały Ci się te wakacje w Gdańsku? W tym czasie załatwiałam notarialne sprawy w Gliwicach. Teraz już wszystko za mną. Zamieszkałam w nowym domu i go dopieszczam. Buziaki :))
MagiaMagia
10 września 2016, 09:39Gdansk bardzo mi sie spodobal i spotkalam tam kilka ciekawych osob. Mila niespodzianka i inspiracja wizualna oraz intelektualna byl dla mnie spacer po muralach Zaspy. Chyba musze tam wrocic... bo jeszcze mi pare zostalo ;)
Nakonieczny
10 września 2016, 10:33Widzisz, jeszcze tego nie odnotowałam....Co dnia odkrywam tu coś...Preferuję Brzeźno i Stogi, wyspę Sobieszewską a na Zaspie i Przymorzu jestem rzadziej...Powodzenia :))
jasia242
17 czerwca 2016, 18:31Gratuluję, i pozdrawiam
Nakonieczny
10 września 2016, 09:07Dziękuję, dziękuję i życzę powodzenia w Twoich planach. Buziaki :))
Japi46
17 czerwca 2016, 17:07brawo poowdzenia w dalszej walce Buziaki milego dnia
Nakonieczny
10 września 2016, 09:06Trzy miesiące później ale serdecznie dziękuję. Tobie też życzę powodzenia :) Buziaki:))
mefisto56
17 czerwca 2016, 14:44Małgosiu !!! Odchudzanie wymaga od nas cierpliwości :))). Czasami trwa to dłużej , ale warto bo efekty prędzej czy pózniej nadejdą !! Gratuluję zrzucenia 5 kg , a teraz schudniesz następne 5 kg , ja trzymam kciuki / 86 kg/ !!! Serdecznie pozdrawiam i życzę chudego weekendu !!!!
Nakonieczny
10 września 2016, 09:05Krysiu jestem cierpliwa jak ktoś, kto usiadł na palniku gazowym, nabrał wody do ust i czeka aż się ugotuje....Przeprowadzka, remont i ślub małej za mną. Teraz już tylko ja i waga:)) Buziaki :))
alinan1
17 czerwca 2016, 09:31brawo~! To jest jednak ciężka praca to całe odchudzanie... Ja przez 3 tygodnie diety z kartki ~1400kcal i "wielkim spadku" 2kg się wkurzyłam i przestałam . Teraz jem intuicyjnie, ale nie jestem pewna, że to dobry pomysł.. W akcie desperacji zarejestrowałam sie do poradni zaburzeń metabolizmu na Wałowej. Wizytę mam 30.08., całą masę badań mam przynieść. Ciekawa jestem. Chciałabym nieustająco cokolwiek zrzucić, bo wciąż ocieram się o stówę.. powodzenia!
Nakonieczny
10 września 2016, 09:02Jak tam po wizycie? Powodzenia :)) Jak Ci pomoże to i może ja skorzystam. W końcu teraz jestem już pełną gębą gdańszczanką. Potwierdził to UM pisząc do mnie o konieczności zapłaty podatku od nieruchomości, całe 11zł. Buziaki :))