Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Daję sobie kolejną szansę


Pewnie już piątą albo siódmą ....i pewnie nie ostatnią :D

Zmieniłam plan na ambitniejszy i dłuższy...Teraz mam polisę na odchudzanie do końca maja. Przede mną straszny listopad, cała zima i byle do 3 Króli...

W tym roku zagram inaczej....Studia; Psychologia szczęścia, angielski dla super hiper początkującej z kluskami w uszach, 4 razy gimnastyka i seria masaży całego ciała z akupunkturą.....Jak to nie pomoże, to trudno....Jestem jaka jestem :D

Złożę wniosek do sanatorium, jeszcze nigdy nie odwiedzałam tego przybytku zepsucia,  ale poczekam, mam czas...:D

  • irena.53

    irena.53

    9 listopada 2016, 23:34

    Eeee . .. taka kobieta z taka osobowością, zapałęm, charakterem nie może nawet powiedzieć ,że nooo - nie dam rady, trudno. Ale to chwilowe Twoje takie marudzenie, kazdy czasem się mu odechciewa. Ale to czasrem potem idzie się dalej. Zacznij jesc warzywa , poszukaj dobrych przepisów....zobaczysz że znajdziesz coś dla siebie. Bo I wielu innym osobom stąd - otyłym to maja tez podobny problem cos z glutenem , problemami zwyrodnnieniowymi, jest wiele osób w spectrum tylko niema swiadomości. Zyczę powodzenia Małgorzatko...pa

  • Magga74

    Magga74

    28 października 2016, 06:43

    Fajnie, że walczysz :)

  • lukrecja1000

    lukrecja1000

    27 października 2016, 07:36

    Malgorzatko masz plan wiec dzialaj....Nie wazne ile walk przegralismy ,liczy sie wygrana wojna,! Cieplutko pozdrawiam z deszczowej Szwajcarii-buziaki Julita:-)

  • ckopiec2013

    ckopiec2013

    26 października 2016, 18:09

    Małgosiu, ja też walczę, nie odpuszczam, Tobie też się uda, pozdrawiam.

  • mefisto56

    mefisto56

    26 października 2016, 13:17

    Małgosiu !!! My też w listopadzie składamy po raz pierwszy w ioski do sanatorium.:))) może wypadnie na wiosnę 2018 r. , takie mamy perspektywy !!! Tobie źyczę wypełnienie wszystkich planów i sukcesów !!! Ściskam serdecznie i życzę miłego popołudnia !!! Buiaki !!!

  • zmiana2010

    zmiana2010

    26 października 2016, 12:35

    Ja też marzę o sanatorium.

  • Mayan

    Mayan

    26 października 2016, 11:29

    :)))))

  • Ankarkaa

    Ankarkaa

    26 października 2016, 11:13

    Koniecznie trzeba posmakowac zycia w sanatorium :-).Balsam dla duszy i ciała.Właśnie koncze pobyt :-D nie mam pojęcia jak wroce do codzienności :-) Pozdrawiam z Iwonicza Zdroju :-)

  • alinan1

    alinan1

    26 października 2016, 10:45

    ja też ciągle stoję z tą wagą ciężką... I też próbuję.. Nie ma lekko. Sadło nie odpuszcza. Jak się czepiło to mu dobrze u nas - cholera jasna...