jestem bardzo dumna z moich efektów co dało pi powera do dalszej pracy. Jednak skusiłam się na kopytka ale tylko 100 g :-) potem były 2 wafle ryżowe + 3 łyżeczki dżemu brzoskwiniowego kolacja to zupa kalafiorowa bo wyszła mojej mamie przepyszna a ma mało kcal. Niedawno zeszłam z rowerka nie całą godzinkę jeździłam 130 kcal spalone a teraz podłączyłam vibroaction. Jutro mój ukochany przyjeżdża do domku :-) jestem happy. Wreszcie się będę mogła do niego poprzytulać bo mi już tego brakuje. W poniedziałek pomiary ciekawe czy coś się ruszyło:-) miłego wieczorku kochane
duszka189
20 listopada 2011, 12:32<img src="http://dl5.glitter-graphics.net/pub/476/476965hlom0j77wb.gif" width=105 height=133 border=0>
moniq1989
20 listopada 2011, 11:09Mam nadzieje, że ruszyło i tego Ci życzę;) Trzymaj się kochana, buźka;*
moniq1989
20 listopada 2011, 11:09Mam nadzieje, że ruszyło i tego Ci życzę;) Trzymaj się kochana, buźka;*