Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 126


Hej kochane
Dziś tak szybciutko, a więc dzień 13 a6w zaliczony.
Poza tym jestem happy bo mój mąż już jest przy mnie.
Zaczyna mnie korcić podjadanie wczoraj wieczorem miałam taka ochotę na coś, cokolwiek żeby zjeść a było już po 22 ale się nie poddałam powiedziałam sobie: " nie nie zaprzepaścisz swojej ciężkiej pracy chwilą słabości." Tak samo przed wczoraj byłam koło 21 na mieście i przejeżdżałam koło Mcdonalds i miałam ogromną ochote na hamburgera, jednak stwierdziłam , że jest już za późno i nie ma miejsca w moim dzisiejszym menu na tak kaloryczny produkt i przejechałam obok a jaka dumna z siebie byłam.
Trochę poczytałam o tym usuwaniu migdałków i trochę się boje a czy wy miałyście już usuwane migdałki, wicie coś na ten temat chodzi o te  główne??
  • sQzmeee

    sQzmeee

    4 marca 2012, 23:28

    taką jakby hm mi to wyglądało na łyżeczkę wycinali ten migdał taki dziwny przyrzad pewnie teraz już czym innym wycinają ;p Ty bedziesz miała wycinany? :)

  • sQzmeee

    sQzmeee

    4 marca 2012, 23:26

    ja miałam usuwany migdałek ale 3 ^^ jak byłam bardzo młoda ;p Miałam z 9 lat hm ale to jest pod znieczuleniem wiec ja nic nie czułam pamietam jak nic ten cały zabieg bo wszystko widziałam ;p ^^ Gratuluję Ci wytrwałości słońce ;)))))))))

  • moniq1989

    moniq1989

    4 marca 2012, 19:38

    Nie miałam usuwanych, ale też się zastanawiałam. Mam nadzieje, że ktoś Ci odpowie na to pytanie. Gratuluje 13 dni a6w ja zawsze wytrwałam 10... Pozdrawiam ciepło!

  • sylwka128

    sylwka128

    4 marca 2012, 12:59

    Po 14 dniach a6w podobno widać juz spore rezultaty, widzisz je u siebie? poza tym gratuluje wytrwałości, ja dałam radę tylko 5 dni;) poza tym gratuluję silnej woli! Gdy uda nam się to przezwyciężyć to na prawdę - jesteśmy z siebie bardzo dumne:)